niedziela, 25 września 2011

ślimacza rodzinka

Przedstawię Wam dziś ślimaczą rodzinkę. Pani ślimakowa powstała pierwsza
i była prezentem dla mojej córki na 12 urodziny. Pan ślimak z "dzieckiem"
powstał kilka dni pózniej i wciąż czeka na dokonczenie.

 
Pani ślimakowa jest drugą istotką którą uszyłam. Pierwszy był misio-myszka, troszkę
koślawy, ale również przyjemny.





 

 






poniedziałek, 19 września 2011

Jeszcze lato a juz jesien

Moje kochane dziewczyny pozbieraly mi wczoraj jarzebine
Teraz jarzebina (wedlug przepisu) wlasnie sie ochladza w zamrazarce .
Pozniej bedzie z niej mam nadzieje pyszny dzem i wspaniala nalewka



A wieczorem starczylo mi troche czasu by nawlec korale- beda mialy ptaszki  witaminki na zime.

niedziela, 18 września 2011

Chatka pradziadkow

Na ta chatke mialam chrapke
marzenia wciaz trwaja, moze kiedys? Ile czasu bedzie ta chatka jeszcze cierpliwie stac i czekac?
Szkoda, stoi sama opuszczona - moze kiedys?
Pozbawilam jej jedynych mieszkancow - slubny portret pradziadkow .
 Mam nadzieje, ze portret kiedys wroci na swoje dawne miejsce!

czwartek, 15 września 2011

POWITANIE

"Nadejszla wiekopomna chwila..."
Witam wszystkich bardzo serdecznie!!!
Mam nadzieje, ze oprocz ogladania Waszych stron, podziwiania pieknych wnetrz,
cudownych fotografii, fantastycznych prac - starczy mi jeszcze czasu na prowadzenie wlasnego
bloga!
Narazie idzie mi opornie - dziewczyny wine zwalam na Was i wasze blogi!
Pozazdroscic!!!
GRACIARKA